Fizjoterapia to mój zawód i pasja. Niemal równolegle do niej rozwinęła się druga - do jogi, której uczę już od 10 lat. Od roku jestem także praktykiem Access Bars. Dotychczasowe doświadczenie stworzyło we mnie postrzeganie zdrowia jako kontinuum - dążę do jego polepszania u swoich pacjentów, joginów i samej siebie. 

Pracuję przede wszystkim z osobami zmagającymi się z dolegliwościami bólowymi, wynikającymi z tzw. życia codziennego oraz młodzieżą od 8r.ż. korygując m.in. wady postawy. Na problemy pacjentów patrzę możliwie wielopoziomowo, więc oprócz pracy ze strukturą interesuje mnie też wpływ emocji na dolegliwości cielesne pacjenta oraz praca z oddechem. Fascynuje mnie temat pracy z blizną i to jak nawet niepozorna, niewielka blizna może wpływać na cały organizm pacjenta. Posiadam naturalną zdolność indywidualnego podejścia do każdego człowieka - dzięki temu z łatwością dopasowuję zadania terapeutyczne do trybu życia i możliwości pacjenta.

Marzy mi się, by fizjoterapia stała się tak powszechna jak rutynowe kontrole u stomatologa, by pacjenci mieli motywację przyjść na wizytę by zapobiegać, a nie leczyć. Uwielbiam uczyć i obserwować jak ludzie – pacjenci, jogini, studenci podczas praktyk, rozwijają się pod moim kierunkiem. Czas poza gabinetem poświęcam na przeróżne aktywności, z których większość i tak powiązana jest z pasją do jogi i fizjoterapii ;)